• obwoluta_przod
  • Zona Pilata-3d7
  • Zona Pilata-3d6
  • Zona Pilata-3d5
  • Zona Pilata-3d4
  • Zona Pilata-3d3
  • Zona Pilata-3d2
  • Zona Pilata-3d1
  • IMG_1592_jpg
  • IMG_1590

Żona Piłata

(5 opinii klienta)

55,00 

92 w magazynie

Opis

Nowela Gertrud von le Fort pt. „Żona Piłata” została opublikowana w 1955 roku i opowiada o Klaudii Prokuli, żonie Poncjusza Piłata, który skazał Jezusa na śmierć.

W Ewangelii św. Mateusza (27,19) wspomniano, że miała ona sen, w którym została ostrzeżona przed niesprawiedliwym skazaniem Chrystusa i próbowała odwieść męża od wydania wyroku. Gertrud von le Fort rozwija ten wątek. Pisarka nadaje postaci głównej bohaterki głębię psychologiczną i ukazuje jej wewnętrzną przemianę. Klaudia przechodzi od strachu i wątpliwości do wiary i nadziei, co staje się główną osią noweli. Von le Fort ukazuje czytelnikowi wewnętrzną walkę między zwątpieniem a wiarą. Klaudia reprezentuje człowieka poszukującego, rozdartego między sceptycyzmem a wewnętrznym przeczuciem prawdy.

„Żona Piłata” ma głęboki wymiar duchowy i filozoficzny. Gertrud von le Fort ukazuje, że wiara często rodzi się w bólu i wątpliwościach. Klaudia, podobnie jak wielu ludzi, zaczyna swoją drogę od sceptycyzmu i poszukiwania prawdy, ale ostatecznie znajduje ukojenie w Chrystusie. Autorka podkreśla także, że historia Jezusa nie jest tylko wydarzeniem z przeszłości, ale żywą rzeczywistością, która dotyka każdego człowieka. Klaudia, choć historycznie postać drugoplanowa, w jej ujęciu staje się symbolem duchowego poszukiwania i tęsknoty za prawdą. To ona znajduje odpowiedź na pytanie Piłata: „Cóż to jest prawda?” (J 18,38). Książka niesie ze sobą refleksję nad winą i moralną odpowiedzialnością – czy można bowiem umyć ręce jak Piłat i uniknąć konsekwencji
swoich czynów? Niniejsza książka wpisuje się w nurt literatury chrześcijańskiej, a przy tym jest uniwersalną opowieścią o człowieku szukającym sensu życia. Jej refleksyjny ton i głęboka psychologiczna kreacja tytułowej bohaterki sprawiają, że może być odczytywana zarówno jako powieść religijna, jak i egzystencjalna.

Książka wraz z innymi produktami, oferowanymi w sklepiku, może stworzyć piękny zestaw prezentowy.

Informacje dodatkowe:

Oprawa twarda, płócienna z obwolutą, kapitałką i wstążeczką
Wydanie I
Format 13cm x 20cm x 0,8 cm
Liczba stron 64
ISBN 978-83-972307-4-3

Grafika, skład, łamanie i zdjęcia: Anna Słapek

5 opinii dla Żona Piłata

  1. Beata Dziewa

    Bez uwag

  2. Beata Dziewa

    ♥️♥️♥️

  3. Magdalena Kowalczyk

    Przeczytałam tę piękną nowelę i nie ma słów by opisać co czuje. Forma w jakiej von le Fort przedstawiła historię Klaudii Prokuli, na tle sądu nad Panem Jezusem i kolejnych lat jej życia, gdzie powstawał Kościół Chrystusowy jest fenomenalna. Jak bardzo cenię i uwielbiam Sigrid Undset i jej pióro, tak muszę przyznać, że Gertrud von le Fort jest nieoceniona.
    To co wydarzyło się w Suburze, gdy Klaudia podała swoje imię młodemu pomocnikowi, członkowi Kościoła, gdy usłyszała: ,,Biedna kobieto, nie mogę Ci dać żadnej pociechy: twój mąż jest potępiony, ponieważ potępił Pana(…)”, następnie jej uroczysta mowa: ,,Żegnaj. Nie szukałam tu Bożej sprawiedliwości. Szukałam Chrystusowego Miłosierdzia. Tego, które nie jest z tego świata, lecz jest czymś zupełnie innym(…), ta noc w Suburze, gdy po tym wszystkim co usłyszała i co zaszło w jej duszy, co mogło się dziać. Nadzieja wygrała z rozpaczą. Jej głębokie współczucie i miłość do Męża, strach przed jego potępieniem były większe niż rozpacz, która strawiła Judasza po wydaniu Pana Jezusa. Jak łaska Boża jest wielka, jak nieogarnięta naszym umysłem, że dotyka każdego, kto ją przyjmie. Muszę tutaj wrócić do fragmentu Ostatniej na szafocie: ,,O mój Boże, czyż możliwe jest, że Ty, który wynosisz naturalne cnoty człowieka poza granice natury, wyniosłeś także jedną z naszych naturalnych słabości? Czy Twoje Miłosierdzie jest tak wielkie, że podążasz za biedną duszą, która nie jest w stanie pokonać swojej słabości, aby zjednoczyć ją z Twoją miłością?,,
    To co działo się w jej duszy, gdy z uniesioną dłonią dotknęła zimnego muru świątyni Marsa Mściciela. Może to była ta chwila, gdy mogła popaść w rozpacz z powodu rozczarowania i braku nadziei…Jak sama później przyznała Praxedis, mówiąc o Nazirejczykach: ,,I ja również ich potępiłam.,, Myliła się jednak mówiąc: ,,Chrystus zawsze i wszędzie jest pokonany i został pokonany również we mnie…”. Lecz to ona została pokonana, przez Tego, który zwyciężył w porażce. Łaska Boża jest większa.

  4. MartaT (zweryfikowany)

    Właśnie skończyłam czytać Żonę Piłata. Piękna, mądra, zostawiająca ślad w duszy i niebywale plastycznie napisana…. ból Klaudii czułam niemal fizycznie.
    Dziękuję.

  5. Karolina

    Ta książka jest jak szept sumienia, choć cichy to niemożliwy do zignorowania.

    „Żona Piłata” Gertrud von Le Fort to krótka nowela, a jednak pozostawia w duszy czytelnika ślad głębszy niż niejeden opasły tom. Opowiada o Klaudii Prokuli, postaci ledwie wspomnianej w Ewangelii św. Mateusza, a zarazem o człowieku, który doświadcza wewnętrznego rozdarcia między sceptycyzmem, a przeczuciem prawdy.

    Autorka, znana z duchowej wrażliwości i subtelnego stylu, ożywia milczącą postać żony Piłata i nadaje jej nowy wymiar, symboliczny, ludzki i duchowy zarazem. Klaudia, która „miała sen”, w tym opowiadaniu staje się uosobieniem każdego z nas: niepewnego, pytającego, rozdartego między światem widzialnym, a niewidzialnym.

    Gertrud von Le Fort mistrzowsko pokazuje proces duchowego dojrzewania, który nie przebiega gwałtownie, lecz cicho, przez ból, zwątpienie i tęsknotę za odpowiedzią. Klaudia nie zatrzymuje biegu historii, nie zmienia wyroku, ale jej droga prowadzi od ludzkiego lęku do głębokiej, choć bolesnej wiary. To dramat sumienia ukazany na tle największej historii świata, męki i śmierci Chrystusa.

    Przeczytałam tę książkę już jakiś czas temu, a ona wciąż „siedzi” w mojej głowie. Tak wiele pytań kłębi się po jej lekturze: czym jest prawda? Czy da się uciec od winy milczenia? Czy duchowa przemiana może dokonać się nawet wtedy, gdy już niczego nie da się cofnąć?

    Na kartach tej książki nie znajdziecie zbędnych słów. Jest za to atmosfera wewnętrznego napięcia, liryzm i refleksja. To proza, którą się chłonie nie dla akcji, lecz dla milczącego światła, jakie rzuca na sens cierpienia i wybór wiary.

    „Żona Piłata” to perła cichej, medytacyjnej literatury, która nie krzyczy, ale mówi prosto do serca. To książka, do której się wraca nie po odpowiedzi, lecz po wewnętrzny spokój. W czasach chaosu i krzyku jest jak spokojna cicha, wytrwała i głęboka modlitwa.

    Dziękuję wydawnictwu Ancilla za kolejną ważną, wartościową, poruszającą serce lekturę.

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *